1.
2.
3.
1.Limitowana kolekcja H&M Maison Martin Margiela, skusiła mnie do wypadu na mały shopping. W pierwszej chwili w moje ręce wpadła piękna czarna marynarka, ale niestety w ostateczności nie została ze mną (chlip chlip ;)) gdyż, albowiem, ponieważ większy rozmiar już "wyszedł". Ostatecznie została ze mną szara marynarka Benetton. Przy okazji zakochałam się w ich wełnianych torebkach.
2.Pierwsze koty za płoty: domowe sushi, domowe cake pops kontra cake pops z Cupcake Corner i starbucksowa Żurawinowa Mocha+Espresso Brownie. Werdykt: nad ryżem i lizakami trzeba jeszcze popracować ;), kawiarniany lizak bez zarzutu, brownie i żurawinowa mocha mocno przesłodzone ;)
3.Szukam lampy do pokoju. Skłaniam się raczej ku kuli, ale wielki obwarzanek i lampy w stylu reflektora Harley Davidson również mi się podobają :)
pozdrawiam!
To "domowo" wygląda bardzo smakowicie chyba nawet lepiej od tego "kawiarnianego" :)))
OdpowiedzUsuńjak to mawiają: nie ma jak w domu ;) A tak na serio to takie troszkę koślawe wszystko wyszło :)
UsuńJestem za Harleyowym reflektorem :)
OdpowiedzUsuńHD <3
Na żywo wyglada naprawdę super! :))
UsuńTe lizaki są fenomenalne, muszę spróbować zrobić :) Podzielisz się przepisem:)?
OdpowiedzUsuńKoniecznie wyprobuj! :) Robiłam je z przepisu, który znalazłam na stronie www.mojewypieki.com. Podstawowe ciasto upieklam z przepisu na ciasto biszkoptowe z książki kucharskiej Jamiego Oliviera. Następnym razem chyba bardziej poeksperymentuje i spróbuje jako podstawowe ciasto upiec brownie. Polecam Ci rownież zajrzeć na stronę www.bakerella.com i na www.1finecookie.com. Co te dziewczyny wyczyniaja, to oszalec można! Ze szczęścia oczywiście :)))
UsuńJa mam taka papierowa lampe niestety w kolorze fioletu pochlania cale swiatlo, takze sugeruje biel ;dd hm zawsze kusi jak nie mam kasy to nawet nie wchodze, szkioda nerwow.
OdpowiedzUsuńLampa tam musi być biała, bo cały pokój jest biały i taki właśnie mam na niego plan :))
UsuńJa w h&m ginę na dziale dodatków i ozdób do włosów ;))
ja mam papierową kulę i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńja też lubię takie posty :)
W tej chwili mam tez właśnie papierowa kule, która kupiłam na chwile, żeby żarówki nie dyndala ;) i tak ta tymczasowosc pięć lat była, więc czas już coś z tym zrobić :) Ale tak sie właśnie przyzwyczailam do tej formy, ze chyba przy niej pozostanę. Zamienie jedynie papier na szkło ewentualnie poliuretan :)
Usuńświetne zdjęcia, Twoje sushi genialnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńDziękuje, dziękuje :)))
Usuńmasz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam takie fotorelacje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam!
Agga
Super :)) Dziękuje :)
UsuńDziękuję za udział w moim konkursie :) Na chwile obecna masz 3 losy :)
OdpowiedzUsuńPamietaj, ze musisz byc publicznym obserwatorem mojego bloga :))
Klaudia
Ale przecież jestem Twoim obserwatorem nr433 :) awik: jelonek :)
Usuńśrodkowo wygląda apetycznie :D
OdpowiedzUsuńI było całkiem, całkiem :)))
UsuńO kuuuuurcze, narobiłaś mi ochotę na cakepopsy! A miałam się odchudzać...
OdpowiedzUsuńno niestety :) ciesz się, że nie pokazałam mojego ostatniego brownie ;)
Usuń