Maszyna losująca sprawiła, że Baby Lips wędruje do...
beauty in english!
Bardzo podobały mi się Wasze odpowiedzi! Z pewnością wykorzystam je jak dopadnie mnie jesienna chandra (choć pogoda, która jest właśnie za oknem wygląda raczej na wiosnę ;)).
Polecacie m.in. czytanie książek, ciepłą herbatę z kocykiem,spotkania z przyjaciółmi, pyszne desery i malowanie paznokci :)
Na koniec odpowiedź beauty in english jak sobie radzi z jesienną chandrą:
"zupełnie sobie nie radzę;)"
I tym optymistycznym akcentem, życzę Wam udanego weekendu! A Ciebie beauty in english proszę o maila z adresem do wysyłki :)
gratki! :)
OdpowiedzUsuńGratuluje :)
OdpowiedzUsuńwiem że nikt nie lubi zostawiania linków do siebie ale dzieki temu mamy szanse sie wszystkie odnależć - poznac :) (znajdziesz u mnie mix kuchnie , mode, kosmetyki )
OdpowiedzUsuńto ostatnie dni konkursu u mnie może ktoś sie skusi :) mybeautyjoy.blogspot.co.uk
ah byłam tak blisko ^^
OdpowiedzUsuńGratuluje ;) ja również sobie nie radzę hihi ;)
OdpowiedzUsuńhehe widzę, że moja odpowiedź nie przywiała optymizmu, tak to jest jak człowiek myśli, że i tak nie wygra, to wygrywa:D ale fajnie:D dziękuję i już piszę maila:]
OdpowiedzUsuń